TPB jest blokowane w Wielkiej Brytanii. Jak użytkownicy sobie z tym radzą?
Jak wielu z Was dobrze wie w lutym Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii zgodził się, że The Pirate Bay i jego użytkownicy rzeczywiście naruszają prawa autorskie na większą skalę, a 30 kwietnia został wystawiony nakaz sądowy.
Dostawcy Internetu tacy jak Sky, Everything Everywhere, TalkTalk, O2 i Virgin Media zostali zmuszeni do ocenzurowania dostępu do TPB. British Telecom poprosił o czas na rozważenie decyzji.
Oczywiście TPB nic sobie z tego nie robi, bo tak naprawdę taka sprawa to tylko darmowa reklama. Zarówno użytkownicy jak i ludzie stojący za TPB doskonale wiedzą jak obejść podobne blokady przepływu informacji co potwierdziły już nieskuteczne blokady we Włoszech, Holandii, Danii, Belgii i Finlandii. Cenzura polegająca na blokadzie dostępu do The Pirate Bay okazała się nieskuteczna i tak będzie i tym razem. Takie działania odnoszą tylko efekt propagandowy. Po wprowadzeniu tzw. magnet linków TPB stało się praktycznie odporne na efekty takich działań. A gdyby nawet to pozostają rozwiązania VPN, Proxy czy TOR.
No właśnie jak sobie radzą użytkownicy w takich przypadkach? Jest kilka sposobów, które mogą rozwiązać problem w tym wiele z nich poleca serwis TPB:
1. VPN
VPN to połączenie szyfrowane, które istnieje między twoim urządzeniem internetowym a zdalnym serwerem. Dane podróżujących między tobą a tym serwerem, a adres IP, który pojawi się jako ten, z którego następuje transmisja będzie adresem tego serwera a nie twoim.
Tutaj królują rozwiązania płatne jednak sporo darmowych całkiem wydajnych również można znaleźć. Na pewno nie zapewniają takiej wygody użytkowania i najwyższych parametrów ale są. Przykładowym rozwiązaniem jest VPNreactor. Takie rozwiązanie można stosować na platformach Windows, Mac OSX, Iphone/Ipod, Ipad, Unix i innych. Do dyspozycji mamy tunel zabezpieczony 128-bitowo. W przypadku tej konkretnej usługi mamy do czynienia z limitem czasowym na sesję wynoszącym 30 minut. Więcej do poczytania na temat VPN znajdziecie na naszym forum.
2. TOR
TOR jest wirtualną siecią komputerową, zapobiegającą analizie ruchu sieciowego i w konsekwencji zapewniającą użytkownikom prawie anonimowy dostęp do zasobów Internetu.
The Pirate Bay sugeruje również użycie sieci TOR ale wyłącznie do dostępu do samego serwisu TPB i ewentualnego pobrania plików .torrent od nich. Jeżeli użytkownik zechciałby używać klienta sieci torrent powinien wybrać rozwiązanie z punktu pierwszego albo inne. Po prostu TOR nie służy takim celom i transmisja okazałaby się niemiłosiernie wolna.
3. DNS
Zmiana serwerów DNS potrafi rozwiązać problem jeśli tylko blokada nie dotyczy konkretnych adresów IP, a jest realizowana przez nazwy domenowe. Wystarczy skorzystać z rozwiązań OpenDNS albo oferowanej przez Google usługi publicznego DNS-a. Oczywiście ominąć takie ograniczenie można także wpisując zamiast nazwy domenowej adres IP w okno przegladarki.
4. MAFIAAFire
To po prostu plugin do przeglądarek takich jak Firefox czy Chrome, który przechowuje listę adresów URL i mirrorów tak, że jeśli domena jest zablokowana to plugin powinien automatycznie połączyć nas z nowym adresem w sposób niezauważalny.
5. Proxy
Aktualnie TPB posiada Proxy w Zjednoczonym Królestwie uruchomione przez UK Pirate Party i wygląda na to, ze jest to najprostsze wyjście z całej sytuacji dla użytkowników. Nie wiadomo jak długo takie Proxy pożyje. Podobne próby były w Holandii ale szybko zostały zneutralizowane przez odpowiednie organizacje. Oczywiście w Internecie jest sporo rozwiązań Proxy i nie trzeba ograniczać się do tego jednego.
Jak widać wszelkie próby blokady w Internecie często okazują się nieskuteczne. I co ważne odnoszą odwrotny od zamierzonego skutek.
Najnowsze komentarze