Jest wiele ciekawych serwisów indeksujących zawartość Usenetu. Są lepsze i gorsze serwisy, są serwisy płatne i darmowe, różnią się retencją, niektóre pozwalają na wyszukanie interesujących materiałów i pobranie pliku NZB, inne oferują możliwość surfowania po skategoryzowanym już kontencie.
Wśród wszystkich tych serwisów indeksujących takich jak: NZBMatrix, Binsearch, Newzbin2, MysterBin i wielu innych wyróżnia się serwis NZBs.org. Serwis ten jest darmowym serwisem indeksującym ale wymagającym rejestracji. Z tą rejestracją od jakiegoś czasu zresztą był problem, bo wszyscy o niej tylko słyszeli.
Serwis został założony przez człowieka z nickiem lhbandit vel gbandit w 2007 roku. Pisał wtedy na jednym z forów internetowych i zachęcał do korzystania z serwisu. To były czasy kiedy retencja binariów wynosiła około 200 dni. Teraz jest to więcej niż 1320 dni jeśli chodzi o największych providerów. Czytaj więcej…
Dowcip na Prima Aprilis czy prawdziwa wiadomość? Jak myślicie?
Jakiś czas temu dotarła do mnie informacja, że serwis The Pirate Bay zamierza zapewnić sobie ciągłość działania przez wyniesienie serwerów dostępowych w przestrzeń powietrzną na dronach. Wiem, że mimo postępu technicznego odpowiednie drony, czyli obiekty latające dzięki którym może być wynoszona elektronika mają sporo ograniczeń. Najważniejsze z nich to sposób sterowania i zasilanie, które definiują długość długość i niezawodność działania. Z tego powodu futurystyczne pomysły TPB potraktowałem jako możliwe do zrealizowania ale ze sporym stopniem skomplikowania. Czytaj więcej…
Jak wiecie generalnie ceny za konto Usenet u dobrych providerów z aktualną retencją na poziomie 1320+ zjechały w dół do okolic 10$ za konto bez limitów z SSL, czasem nawet z czytnikiem i dyskiem online w pakiecie. Tym, którzy korzystają z Usenetu regularnie skupiając się na grupach binarnych nie muszę tłumaczyć, że w takim przypadku najważniejsze jest konto bez limitów u dobrego providera. Czytaj więcej…
Mam nadzieję, że nie jestem monotematyczny bo znów będzie o czytniku. Tym razem o Alt.Binz. Całkiem niezłym czytniku wyposażonym w to co czytnik powinien mieć. W Alt.Binz znajdziemy przede wszystkim możliwość wyszukiwania i importu plików NZB. Czytnik posiada wbudowane funkcje Auto PAR i Auto RAR – czytnik sam sobie dociągnie brakujące pliki PAR2 jeśli będą potrzebne i ładnie nam materiał rozpakuje. Do użytku posiadamy także Scheduler. Fajna jest możliwość skonfigurowania kilku serwerów do pobierania. Alt Binz ma coś takiego, że od czasu do czasu do niego wracam.
Niestety, jeśli komuś zależy na najnowszych wersjach oprogramowania powinien najpierw zapłacić 17 Euro darowizny. Zostanie wtedy wciągnięty na listę ofiarodawców i uzyska dostęp do pojawiających się dość często nowych wersji. Cena nie jest niska więc spora część użytkowników korzysta z darmowych wersji, które są udostępniane dość nieregularnie. Są to wersje okrojone ale nie pozbawione podstawowych i oczekiwanych funkcjonalności. Czytaj więcej…
Wielu nowych użytkowników zaczynało swoją przygodę z Usenetem korzystając z czytnika GrabIt. Nie przepadam za tym czytnikiem ale właśnie powstaje wersja 2.0 tego programu, która ma mieć całkowicie od nowa napisany interfejs użytkownika. I dobrze, że tak się stanie bo na stary już nie mogłem patrzeć.
W każdym razie jest już podobno blisko osiągnięcia tzw. beta release. GrabIt 2.0 w pierwszej kolejności zostanie udostępniony w tzw. private beta release. Każdy, kto dokona rejestracji w serwisie będzie mógł uczestniczyć w testowaniu i być jednym z pierwszych, którzy będą używać GrabIt-a w wersji 2.0 przed jego udostępnieniem wszystkim użytkownikom. Czytaj więcej…
Google posiada wiele centrów danych na całym świecie. Jest to oczywiście związane z usługami, które świadczy dla użytkowników. Zapotrzebowanie na moc elektryczną takich centrów danych jest naprawdę spore. W związku z tym Google zależy na maksymalnym zmniejszeniu kosztów związanych z działaniem swoich data center. Czytaj więcej…
Już pisałem o Google Drive. To tak bardzo oczekiwana usługa i tyle już było terminów odpalenia słynnego już GDrive, że nie wiem czy ten wpis ma sens. Do jego napisania zmusiły mnie nowe przypuszczenia jakoby usługa miała na dobre ruszyć w kwietniu. Wielce prawdopodobne jest, że stanie się to już w przyszłym tygodniu. Czytaj więcej…
Uwaga: Zalecam obejrzenie filmu od piątej minuty. Wcześniejsze obrazki z Gdańska można moim zdaniem pominąć.
W piątek 23.03.2012 został złożony pozew zbiorowy przeciwko serwisowi Pobieraczek. Wszystko było możliwe dzięki Hubertowi Osińskiemu i jego działaniom. O jego początkach pisałem już jakiś czas temu we wpisie: Pozew zbiorowy przeciwko serwisowi Pobieraczek.pl?Czytaj więcej…
Pamiętam jak w maju zeszłego roku Seagate zaprezentował 3,5 calowy dysk twardy, w którym gęstość upakowania danych wynosiła 625 gigabitów na cal kwadratowy. Stąd dzisiejsze dyski o pojemnościach 2-3TB.
W niecały rok przyzwyczaiłem się do takich pojemności i muszę powiedzieć, że w przypadku rozwiązań typu storage istnieje zapotrzebowanie na tanie nośniki o dużej pojemności i te wspomniane 3TB już nie wystarczają. Czytaj więcej…
Box.com oferuje w promocji dla użytkowników systemu Android storage online o pojemności 50GB. Przestrzeń dyskowa jest przydzielona na zawsze. Ograniczeniem jest wielkość uploadowanych plików. Ograniczenie wynosi 100MB. Promocja trwa do piątku 23 marca 2012 roku. Wymagane jest pobranie aplikacji i logowanie do serwisu przed ta datą. Normalnie taka przyjemność kosztuje 19,99$. Czytaj więcej…
Serwis The Pirate Bay jest na bakier z prawem. Ale ciągle udaje się zapewnić działanie serwisowi. Wszystko dzięki odpowiednim ludziom i odpowiedniej infrastrukturze.
Wiadomo, że TPB korzysta z wielu maszyn, które przekierowują ruch internetowy do strzeżonej lokalizacji. I to właśnie te maszyny są wyłączane podczas akcji odpowiednich służb. Sam serwis, bazy danych i sprzęt pozostają nietknięte i bezpieczne. W każdym razie w najgorszym przypadku zyskuje się wystarczającą ilość czasu na jego przeprowadzkę. Oczywiście w przypadku wyłączenia tych maszyn pojawiają się przerwy w dostępie do serwisu. Czytaj więcej…
W związku z szumem informacyjnym dotyczącym projektu Anonymous-OS zespół SourceForge postanowił przyjrzeć się projektowi. Stwierdził, że nazwa projektu może być myląca gdyż brak jest dowodów na powiązanie z jakąkolwiek grupą Anonimowych. Ponadto projekt wydaje się być zorientowany na bezpieczeństwo systemów z naciskiem na możliwość przeprowadzania ataków. Czytaj więcej…
Myślę, że dzisiejszy dzień nie jest dobrym dniem dla RapidShare i jego użytkowników. Dzisiaj RapidShare przegrał sprawę w Wyższym Sądzie Krajowym w Hamburgu, który orzekł że RapidShare musi aktywnie filtrować tysiące plików uploadowanych przez użytkowników. Sąd orzekł, że RapidShare nie zrobił wszystkiego aby zapobiec uploadowaniu materiałów naruszających prawa autorskie. W związku z tym musi monitorować uploady. Czytaj więcej…
Najnowsze komentarze