Od dłuższego czasu obserwuję zwiększone zainteresowanie rozwiązaniami VPN do zachowania anonimowości przy pobieraniu plików. Jak nietrudno się domyślić jest to efekt szeroko pojętej walki z piractwem. Mam tutaj na myśli głównie USA ale i w Polsce mamy spektakularne przypadki spraw przeciwko użytkownikom sieci torrent. Czytaj więcej…
Po niezłym zamieszaniu z podpisaniem umowy ACTA w Polsce i w Europie, po przyznaniu się premiera Tuska do błędu pod naciskiem Internautów i wreszcie pod presją spadających wyników poparcia w badaniach opinii publicznej i zaproponowaniu odrzucenia ACTA przywódcom Europejskiej Partii Ludowej mamy następny sukces. Komisja Europejska wyśle umowę ACTA do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu w celu sprawdzenia zapisów umowy i jej zgodności z prawem UE. Czytaj więcej…
Administracja Prezydenta USA odpowiedziała wczoraj na swoim blogu na dwie petycje dotyczące SOPA i piractwa internetowego. W stanowisku Białego Domu jest wiele pozytywów świadczących o braku poparcia dla cenzury w Internecie ale osobiście widzę też zagrożenia dla całego świata zewnętrznego. Ale o tym później. Odpowiedź jakiej udzielono jasno wskazuje na to, co może cieszyć się poparciem administracji Obamy, a co nie. Czytaj więcej…
Internet i Internauci to potęga i przekonała się o tym niejedna firma. Ostatnio dotknęło to GoDaddy na skutek poparcia dla SOPA ( Stop Online Piracy Act). Wiele firm jest świadomych szkód jakie może przynieść uchwalenie tego aktu. Wiele firm także zobowiązało się do wyłączenia swoich serwisów w proteście na dzień przed debata w Senacie USA. 23 stycznia został wyznaczony na datę wyłączenia i wtedy to mogą być niedostępne serwisy takie jak:
AOL, eBay, Facebook, Foursquare, Google, LinkedIn, Mozilla, PayPal, Twitter, Wikimedia Foundation, Yahoo, Zynga i wiele innych. Czytaj więcej…
Białoruś to taki dziwny kraj, którego władze są w stanie posunąć się do wszystkiego byle tylko utrzymać się na powierzchni.
W lutym 2010 roku dekret wydany przez Aleksandra Łukaszenkę wprowadził obowiązkową rejestrację wszystkich serwisów internetowych znajdujących się na Białorusi.
Od 1 lipca 2010 roku na Białorusi istnieje prawo zmuszające osoby, które chcą skorzystać z WiFi lub kafejki internetowej do legitymowania się, a ich dane muszą zostać spisane przez właściciela sieci lub lokalu, podobnie jak historia odwiedzanych witryn. Firmy i organizacje dostarczające Białorusinom Internet mają przez rok przechowywać dane użytkowników sieci oraz informacje o stronach, które odwiedzali.
Jak nietrudno się domyślić dostęp do tych danych ma KGB, MSW oraz inne organa kontrolujące Internet. W kraju, gdzie kontrolowane są wszystkie tradycyjne media jedynie Internet stanowi wyłom w kurtynie za jaką schowana jest Białoruś i jej obywatele. Czytaj więcej…
Pisałem już o SOPA. I pisałem również o tym, że propozycja wprowadzenia tych uregulowań prawnych będzie miała wpływ na cały Internet. To nie jest tylko sprawa samych amerykanów. To odbije się na całej globalnej sieci i praktycznie wszystkich jej użytkownikach.
Aby unaocznić problem w kampanię przeciwko uchwaleniu SOPA (Stop Online Piracy Act) zaangażowały się tak duże firmy jak: Facebook, Twitter, Mozilla, Google, Yahoo, eBay, AOL, LinkedIn czy Zynga. To prawo umożliwia blokowanie określonych stron i jest postrzegane jako budowa ogromnego firewalla otaczającego USA.
To protestu wzywa także Matt Cutts – szef zespołu Google walczącego ze spamem. Opublikował nawet odpowiedni wpis na swoim blogu: mattcutts.com .
Jak ma działać SOPA i towarzyszące akty prawne dobrze obrazuje poniższa infografika: Czytaj więcej…
Już od dłuższego czasu zamierzałem zabrać się aby napisać kilka słów o SOPA. Co to jest i jakie konsekwencje za sobą niesie?
The Stop Online Piracy Act (SOPA) to inicjatywa ustawodawcza w Senacie USA mająca na celu poszerzenie możliwości egzekwowania prawa amerykańskiego i posiadaczy praw autorskich do walki i egzekwowania prawa własności intelektualnej w sieci, a także wobec towarów podrabianych. Według zwolenników i lobbystów ustawa jest niezbędna w celu wzmocnienia egzekwowania praw autorskich w szczególności wobec zagranicznych stron internetowych. Czytaj więcej…
Niedawno amerykański Senat zaakceptował ustawę zwaną COICA ( Combating Online Infrigement and Counterfeits Act ), która pozwoli władzom USA odbierać domeny serwisom internetowym podejrzanym o udostępnianie materiałów naruszających prawa autorskie.
Oczywiście głównymi inicjatorami były MPAA i RIAA, o których pisałem już wcześniej. COICA jest sprytnie przemyślana gdyż wiele serwisów z materiałami naruszającymi prawa autorskie amerykańskich twórców znajduje się poza amerykańską jurysdykcją i nie ma możliwości wyegzekwowania praw autorów bądź jest to bardzo ciężkie. Czytaj więcej…
No wreszcie dobry kierunek zmian i skończenie z fikcją, która utrudnia życie nam normalnym ludziom. Tyle się mówi o szybkim Internecie i nowych technologiach – to nawet element walki o fotel Prezydenta. Ale prawo jest nieubłagane. Jeżeli podatnik ma zamiar skorzystać z ulgi na Internet to wydatki musi udokumentować fakturą a poza tym użytkowanie musi mieć miejsce w budynku lub lokalu zamieszkanym przez podatnika. W dobie Internetu mobilnego i ofert operatorów taki zapis staje się powoli martwy a urzędnicy maja tego świadomość. Czytaj więcej…
Najnowsze komentarze