PayPal banuje konto hostingu plików RapidGator
Wszyscy słyszeliśmy o SOPA/PIPA oraz o innych planowanych do wdrożenia ustawach. W zapisach dotyczących SOPA wspominałem o możliwości zaprzestania obsługi finansowej w przypadku podejrzenia o piractwo. Otóż właściciel praw autorskich działając w dobrej wierze i uważając że jest poszkodowany przez konkretny serwis wysyła ostrzeżenie do podmiotów obsługujących płatności takiego serwisu (np. Paypal, Visa). Po otrzymaniu takiej informacji Paypal, Visa lub inna firma jest zobowiązana do wstrzymania obsługi płatności. Taką możliwa do wyobrażenia sytuacje opisałem w zeszłorocznym wpisie: http://www.usenet.info.pl/stop-online-piracy-act-wlasciciele-praw-autorskich-stanowia-swoje-prawo/
Mimo, ze SOPA nie została uchwalona okazuje się, że działa. Pierwszym celem stał się RapidGator. Rapidgator.net to hosting plików, który bardzo zyskiwał od czasu zamknięcia MegaUpload. 24 lutego RapidGator otrzymał zawiadomienie od PayPala, że konto serwisu zostaje zamknięte ze względu na wysokie ryzyko związane z obsługiwaniem płatności za udostępnianie plików. Pieniądze zgromadzone na koncie serwisu w PayPal zostały zamrożone na 6 miesięcy. Nowi użytkownicy nie będą mogli korzystać z tego kanału płatności tak jak i RapidGator nie będzie mógł wypłacać prowizji swoim partnerom. Według informacji zamieszczonej przez RapidGatora serwis będzie działał jeszcze miesiąc i jeśli nic się nie zmieni zakończy działalność:
PayPal just informed us that our PayPal account is closed due to high risks of processing file sharing payments. This means that file sharing industry won’t last no more. All of the funds are frozen and we will be able to send them back to you in 6 months. Seems that all new file sharing hosts will experience same fate like we and all other big hosts. We did our best to make it work, but unfortunately this circumstances doesn’t depend on us. We will run the host for a month, and if nothing will change, we will close it after.
Czy takie zachowanie PayPala oznacza zamrożenie kont innych podobnych serwisów? Nie wiem ale tak spekuluje RapidGator. Jest to bardzo możliwe. Oznaczałoby to bardzo poważne problemy dla obsługi płatności elektronicznych w Internecie.
Nie wiem również czy PayPal dokładnie zanalizował sytuację. Jeśli sprawa uzyska odpowiedni rozgłos można będzie zauważyć zwiększony odpływ środków z PayPala dopóki jeszcze możliwe jest wycofanie zgromadzonych tam pieniędzy. Co o tym zamieszaniu myślicie?
ja mysle ze to podlosc, czlowiek tyle sie napracuje, wysylanie plikow na serwery to naprawde zmudna robota i trzeba siedziec po nocach i wydaje mu sie ze cos za to zarobi a tu kicha. odechciewa sie.